Aborcja i eutanazja.

 Ostatnio mam coraz mniej czasu - konkurs i inne sprawy. Mimo tego chciałam krótko poruszyć pewien temat... Zapraszam do tekstu!
 Zabiegowi, który znajduje się w tytule poddaje się coraz więcej dziewczyn. Aborcję popieram tylko w wypadku, gdy zagrożone jest życie matki. Większym ciosem jest dla dziecka śmierć mamy. W innych przypadkach mówię stanowcze NIE! Nikt nie mówił, że macierzyństwo to łatwa sprawa - trzeba spodziewać się wszystkiego. Nawet tego, że dziecko będzie kaleką czy miało downa. Każdy człowiek jest wyjątkowy i nie powinno go skreślać. Kiedyś usłyszałam o porównaniu do podróży zagranicę. Szykujemy walizki na podróż np. do Włoch, gdzie ma być super w ogóle, a lądujemy w uboższym, wyniszczonym kraju. Ale i te państwo ma wyjątkowe miejsca i ludzi, które warto poznać. Matka, która chce zabić nienarodzone życie, tylko dlatego, że będzie miała ciężej niż inne kobiety jest po prostu egoistyczne. Rozumiem, że często wiele dziewcząt  są ofiarami gwałtu i nie mają żadnej możliwości wychowywać malucha, ponieważ chcą skończyć szkołę/studia lub nie mają dostatecznych warunków do tego, ale takie dzieci powinno się oddać do domu dziecka. Niemowląt do adopcji jest mało, a wiele rodzin, które nie może mieć potomstwa wolałoby adoptować takie, niż te "z doświadczeniem". Natomiast osoby, które podczas seksu nie uważały to mają za lekkomyślność. Niech nie krzywdzą dziecko tylko za to, że myśleli rozporkiem. Może wychowanie malucha nauczy parę rozumowania...
  Co do eutanazji... Życie to cudowny dar, pełne wyjątkowych chwil i nie powinno się je skracać tylko dlatego, że jesteśmy ciężko chorzy. Wiem, że te osoby nie chcą być ciężarem dla bliskich, ale odejście ze świata to nie wyjście. Gdybym po wypadku była sparaliżowana to może i bym zrezygnowała z niektórych marzeń, ale spełniała inne. Natomiast osoby, które chcą się pozbyć takiego ciężaru, bo im się nie chce itp. to dla mnie równa się z zabiciem. Trzeba troszczyć się o swoich bliskich, nieważne jacy są.

Share this:

CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz